poniedziałek, 8 marca 2021

Marteniczki

 Dawno mnie tu nie było i sporo zaległości się nazbierało... jeszcze przyjdzie na nie czas, a na razie nowy rok na blogu zaczynam od powitania wiosny;)

W Polsce topimy Marzannę, a w Bułgarii na powitanie wiosny tworzy się marteniczki/martenice. Nosi się je na szczęście jako swojego rodzaju amulet, który ma przegonić zimę, choroby czy wszelako pojęte zło.  Mogą przyjmować postać bransoletek lub pary - chłopca Piżo i dziewczyny Penda. Wykonane są najczęściej z włóczki w kolorach białym (czystość duszy) i czerwonym (zdrowie, życie).

Bransoletki zakłada się 1 marca, a nasstępnie nosi zawiązane na lewej ręce tak długo, aż zobaczy się bociana lub jaskółkę, a wtedy należy zawiesić je na pączkującym drzewie, wypowiadając życzenie. Zrobionych przez siebie marteniczek nie można zachować, należy je podarować komuś bliskiemu;)



Poniżej zamieszczam jeszcze linki, które wykorzystaliśmy podczas warsztatów, prowadzonych dla nas przez zaprzyjaźnioną Bułgarkę;)
To kolejny świetny sposób na kreatywne spędzanie czasu z dziećmi;)

4 komentarze:

  1. ooo ciekawe, nawet nie wiedziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. interesujący zwyczaj - fajnie dowiedzieć się czegoś nowego :) widywałam podobne laleczki, ale nie wiedziałam o ich pochodzeniu :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję wszystkim za pozostawienie po sobie śladu;)
Z przyjemnością odwiedzę również każdego z Was;))