czwartek, 15 grudnia 2016

Lizaki i inne słodkości

Sporo zdarza mi się "dziobać" dla najmłodszych i trochę się tego od zeszłego roku nazbierało, a niestety miałam spore trudności z publikowaniem wszystkiego na czas:P Przyznam się szczerze, że w dalszym ciągu znaczna część zdjęć "dziecięcej kolekcji" jest jeszcze w przygotowaniu... Postaram się wszystko podzielić tematycznie i dzisiaj motyw przewodni to SŁODKOŚCI;)





Lizakowo-mufinkowe spinki wykonane są z satynowych (10-13 mm) oraz rypsowych (8-16 mm) wstążek, drewnianych guzików-lizaków (25 mm), drewnianych guzików-muffinów (20 mm) oraz metalowych podstaw (30mm/5mm).
















 W połowie zeszłego roku powstał jeszcze muffiniasty komplet z bransoletką:
satynowa ozdobna wstążka (10 mm), drewniany guzik (20 mm), metalowa podstawa 33mm/7 mm), kauczukowe koraliki (8-10 mm) na silikonowej gumce. Długość bransoletki wynosi ok. 15 cm.






Z zaległości jeszcze kilka wakacyjnych spineczek:


Skład muffinowej spinki jak powyżej więc na jej temat nie będę się więcej rozpisywać;P
Spinka z kokardką: rypsowa wstążka (20 mm), satynowa wstążka (10 mm), drewniany guzik (30-20 mm), zamszowy guzik (13 mm), metalowa podstawa (30/7 mm).
Świnka Peppa: rypsowa szeroka wstążka (22 mm), satynowa tasiemka (4 mm), drewniany koralik (2/10 mm), metalowa podstawa (30/7 mm).

 




 







Nareszcie czas na coś nieco aktualniejszego czyli spinkotwory z zeszłego i obecnego miesiąca;)

Na początek Mój Mały Kucyk:
rypsowe wstążki (19-20 mm), plastikowy kaboszon ( 23x30mm), metalowa podstawa (37/8 mm).





Jako ostatnie do słodkiej kolekcji dla najmłodszych dołączyły jeszcze filcowe lizaki. Podpatrzyłam je już w sierpniu na blogu Made by Naja, gdzie całkowicie mnie oczarowały - TUTAJ możecie zobaczyć te cudne ozdoby do włosów;) Ale nie tylko! Na blogu Naji znaleźć można również wiele innych ciekawych pomysłów tj. wspaniałe własnoręcznie szyte lale i zwierzaki, a także bardzo przystępnie przedstawione porady i wskazówki, które pomogą stworzyć szyciowe-cuda nawet tym stawiającym pierwsze kroki w tej dziedzinie;)
Wracając do tematu spinek - z racji, że filc kojarzy mi się z zimniejszą porą roku to pomysł ten czekał aż do teraz i moje spineczki planuje podarować Milusińskim w gwiazdkowych paczkach;)
Standardowo dla mnie nie powstały w kompletach, ale pojedynczo. Wykonane są z: flcowych okręgów (20-21 mm), rypsowych i satynowych wstążek (5-6 mm) oraz metalowych podstaw (35/8 mm i 42/8 mm).



Malinowy:



Smerfowy:





Karmelek:



10 komentarzy:

  1. Faktycznie słodkości, wszystko takie urocze :)
    pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;)bo i dla uroczych Młodych Dam tworzone;P
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  2. Przepiękne ozdoby. Z początku myślałam, że to lizaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;) Jak się tak na nie patrzy to ślinka może pocieknąć:P

      Usuń
  3. Najbardziej podoba mi się to, że są to ozdoby oryginalne, niepowtarzalne. Są urocze, dziewczęce i jedyne w swoim rodzaju :) Gdybym miała córkę, na pewno złożyłabym u Ciebie zamówienie na porcję słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;) Bardzo mi miło czytać takie komentarze;))
      Przygotowywanie słodkości dla Małych Słodziaków to czysta przyjemność;P

      Usuń

Bardzo dziękuję wszystkim za pozostawienie po sobie śladu;)
Z przyjemnością odwiedzę również każdego z Was;))