Odkąd powstał blog przy okazji Halloween pojawiała się biżuteria z czachami (czyli jakieś dwa
razy;P), tym razem miało być inaczej... Jednak przypomniałam sobie o
oczekującym w kolejce na opublikowanie komplecie i tradycji stało się
zadość;D
W tym roku zatem czachy w wydaniu militarnym:
howlitowe czachy( 18 mm), lawa wulkaniczna (5 mm), metalowe koraliki (8 mm), mocny metalowy łańcuszek (6 mm szer.) oraz zapięcie typu karabińczyk (20 mm).
howlitowe czachy( 18 mm), lawa wulkaniczna (5 mm), metalowe koraliki (8 mm), mocny metalowy łańcuszek (6 mm szer.) oraz zapięcie typu karabińczyk (20 mm).
Całkowita długość kolczyków wynosi ok. 5 cm, bransoletka mierzy natomiast ok. 20-22 cm.
Militarne
skojarzenia nasunęły mi się dlatego, że metalowe koraliki, których
użyłam do złudzenia przypominają mi granaty ręczne. Ciekawa jestem czy
Wam również nasuwają się takie skojarzenia?
Powiedziałabym bombowy komplecik :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńHaha dzięki;) Dziękuję też za odwiedziny;) Pozdrawiam!
UsuńŚwietny blog! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie. http://paulinanowaczyk.blogspot.com :)
Dzięki;) Z pewnością odwiedzę;D
UsuńPiękny komplecik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;))
Usuń