The colorful land of felt

Po raz kolejny sięgnęłam po filc, tym razem w wielokolorowym wydaniu...można powiedzieć, że to taki przedsmak Świąt Wielkanocnych, które kojarzą mi się z żywymi kolorami (a przede wszystkim z żółtym i zielonym);PP

Z tychże elementów powstały trzy pierścionki - filcowe kule - w moim ulubionym wydaniu:))

Pierwszy - turkusowa kula - składa się z filcu (28 mm), satynowych wstążek (10-12 mm), akrylowej przekładki (7 mm) oraz akrylowej kuleczki (5 mm). Podstawa regulowana z szerszą obrączką.

Drugi z pierścionków - niebieska kula - wykonany został z filcu (26 mm), satynowej wstążki (12 mm) oraz szklanej kuleczki (6 mm). Podstawa regulowana o szerszej obrączce.

Trzeci - kula fioletowa - składa się z filcu (23 mm), satynowej wstążki (12 mm), akrylowej przekładki (8 mm) i szklanej kuleczki (6 mm). Podstawa regulowana o szerszej obrączce.

 

Żeby jednak nie było, że zupełnie się powtarzam z wzorem to tym razem wykonałam również filcowe kule w wersji MINI:

 Jeden z nich powstał właśnie jako "podarek od Zająca", a składają się na niego:

filcowa kuleczka (10 mm), cienka satynowa wstążka (6 mm), posrebrzana karbowana kuleczka (3 mm). Podstawa regulowana o cienkiej obrączce.

Kolejne dwa natomiast to już nie wersja damska, a dziewczęca:P

Powędrowały one do małych łapek, które mieliście okazję poznać w ostatnim poście...a że mocno się napracowały to im się należy:PP

Wykonane są z filcowych kuleczek (10 mm), satynowych wstążeczek (6 mm) oraz  posrebrzanych karbowanych kuleczek (3 mm). Podstawy regulowane, znacznie mniejsze od poprzednich, ale na potrzeby zdjęć udało mi się je rozciągnąć:PP